Forum www.lusina.fora.pl Strona Główna www.lusina.fora.pl
Forum osiedla "Rodzinne Wzgórze" i firmy Bud-mar Investment
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Szukam przyszłych sąsiadów...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lusina.fora.pl Strona Główna -> "Rodzinne Wzgórze" w Lusinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 11:53, 31 Gru 2008    Temat postu:

NIC NIE DOSTALI NIC NIE PODPISALI, CAŁY CZAS KŁAMIĄ I OPOWIADAJĄ BZDETY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
"mieszkaniec"
Gość






PostWysłany: Wto 12:40, 20 Sty 2009    Temat postu:

marcopolo napisał:
podobno dostali. czy ktos cos wie wiecej???


No to "posprzątane"... Kredytu nie ma, wydzielają działki. Koniec budowy osiedla
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marcopolo
Gość






PostWysłany: Czw 0:21, 22 Sty 2009    Temat postu:

co w takim razie robimy???
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mieszkanka
Gość






PostWysłany: Czw 11:54, 22 Sty 2009    Temat postu:

Jak Cichosz poprzenosi wlasnosci, to chyba sami dokończymy nasze domki i mieszkania. Tylko zeby ona zrobila przyłącza zewnetrzne bo pozwolenie jest na bud-mar.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 17:55, 22 Sty 2009    Temat postu:

Moim zdaniem jak poprzenoszą własności gruntu po 16.02 to trzeba zebrać jak największa ilość " mieszkańców" i zorganizować spotkanie. Inaczej w pojedynkę nikt nic nie wymyśli. Nadal będziemy zwodzeni przez dewelopera ja wciąż słyszę,jak do nich dzwonie "proszę uzbroić sie w cierpliwosc" a cierpliwosc juz dawno sie skończyła.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 18:54, 22 Sty 2009    Temat postu:

1 Marzec to niedziela mozna sie umowic w Lusinie na spotkanie i pogadac, zobaczymy co do tego czasu pani prezeska wymysli, czym nas zaskoczy. My tez mamy dosyc zwodzenia.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 10:48, 23 Sty 2009    Temat postu:

1 Marzec to dobry termin. Jesli do tego czasu nic sie nie wyjaśni i nie będziemy zaproszeni na spotkanie do biura bud- mar ( telefoncznie poinformowano mnie ze będzie organizowane spotkanie w związku z podziałem gruntów) to spotykamy sie w Lusinie. Godzina do ustalenia.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 11:42, 10 Lut 2009    Temat postu:

od 16 lutego na osiedle wchodza ekipy budowalne około 6 - 7 i dokonuja wenwtrznych prac w domu - tego dowiedzialam sie na spotkaniu z Pania prezes !!! czekam do 16 lutego i wybieram sie na osiedle zobaczyc co i jak, co do spotkania 1 marca to dajcie znac czy jest ono na 100% czy nie, pozdrawiam .
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 11:46, 10 Lut 2009    Temat postu:

A wszystkim tym, ktorzy maja jakiekolwiek obawy proponuje isc do bud maru i umowic sie na spotkanie z P. Prezes... nam to wiele pomogo, dowiedzielismy sie tego co najbardziej nas interesowało, porozmawialismy i naprawde uwazamy, ze ta kobieta umie postawic sie w sytuacji klienta.......
Na kazdym forum internetowym jest mase bzdur.... sa fakt tez i prawdziwe informacje, ale sa tez zdania i slowa z fusów wrozone...
kazdy z nas ma jakies podejzenia, pomysly i je wypisuje... ale nie koniecznie wiekszosc z nich to prawda... ja na forach juz nie raz sie przejechalam.... chocby nawet czytajac o wakacjach.. takze bez obaw i naprawde poroponuje rozmowe z P. prezes... - Judi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 12:16, 17 Lut 2009    Temat postu:

Czy ktos cos wie na temat rozpoczęcia robót budowlanych?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
"mieszkaniec"
Gość






PostWysłany: Śro 10:45, 25 Mar 2009    Temat postu:

Anonymous napisał:
A wszystkim tym, ktorzy maja jakiekolwiek obawy proponuje isc do bud maru i umowic sie na spotkanie z P. Prezes... nam to wiele pomogo, dowiedzielismy sie tego co najbardziej nas interesowało, porozmawialismy i naprawde uwazamy, ze ta kobieta umie postawic sie w sytuacji klienta.......
Na kazdym forum internetowym jest mase bzdur.... sa fakt tez i prawdziwe informacje, ale sa tez zdania i slowa z fusów wrozone...
kazdy z nas ma jakies podejzenia, pomysly i je wypisuje... ale nie koniecznie wiekszosc z nich to prawda... ja na forach juz nie raz sie przejechalam.... chocby nawet czytajac o wakacjach.. takze bez obaw i naprawde poroponuje rozmowe z P. prezes... - Judi.


Z całym szacunkiem, pisze Pani bzdury. Radzę rozglądać się za pracą u innego developera... Kłopot będą mieli tylko Ci, którzy się podpisywali na umowach z klientami - będziemy się spotykać w sądach. Pozdrawiam Bud-Mar Wink "INVESTMENT Question "
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
przedstawiciel
Gość






PostWysłany: Śro 17:44, 01 Kwi 2009    Temat postu: podpisujący masę umów...

"mieszkaniec" napisał:
Anonymous napisał:
A wszystkim tym, ktorzy maja jakiekolwiek obawy proponuje isc do bud maru i umowic sie na spotkanie z P. Prezes... nam to wiele pomogo, dowiedzielismy sie tego co najbardziej nas interesowało, porozmawialismy i naprawde uwazamy, ze ta kobieta umie postawic sie w sytuacji klienta.......
Na kazdym forum internetowym jest mase bzdur.... sa fakt tez i prawdziwe informacje, ale sa tez zdania i slowa z fusów wrozone...
kazdy z nas ma jakies podejzenia, pomysly i je wypisuje... ale nie koniecznie wiekszosc z nich to prawda... ja na forach juz nie raz sie przejechalam.... chocby nawet czytajac o wakacjach.. takze bez obaw i naprawde poroponuje rozmowe z P. prezes... - Judi.


Z całym szacunkiem, pisze Pani bzdury. Radzę rozglądać się za pracą u innego developera... Kłopot będą mieli tylko Ci, którzy się podpisywali na umowach z klientami - będziemy się spotykać w sądach. Pozdrawiam Bud-Mar Wink "INVESTMENT Question "



Zamiast wypisywać takie bzdety i straszyć spotkaniami w sądzie "z osobami które podpisują umowy" może podejdzie pan do biura i porozmawiamy w cztery oczy i dowiem się przynajmniej o co panu tak faktycznie chodzi. Może wyjdzie pan spod tej osłonki "mieszkaniec" no chyba że ma pan coś do ukrycia albo się pan czegoś obawia.......
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marcopolo
Gość






PostWysłany: Pią 19:57, 03 Kwi 2009    Temat postu:

to moze szanowny przedstawicielu odpowiesz wreszcie kiedy rozpocznie się budowa w lusinie??? jak długo mozna słuchac waszego krętactwa, patrzeć na indolencje firmy i wasze kretyńskie uśmieszki? kiedy wreszcie po męsku odpowiecie: "rozpoczynamy budowę i chcemy ją skończyć w takim a w takim terminie, albo: nie damy rady potrzebujemy waszej pomocy". trzeba razem usiąść i uzgodnic co dalej. dlatego nie dziw się szanowny przedstawicielu, że ludzie są rozgoryczni, przestraszeni i widzą jedyny rarunek w sądzie. bardzo dobrze rozumiem człowieka o nicku mieszkaniec. problem tkwi w budmarze a nie w klientach.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
przedstawiciel
Gość






PostWysłany: Sob 14:01, 04 Kwi 2009    Temat postu: informacja

marcopolo napisał:
to moze szanowny przedstawicielu odpowiesz wreszcie kiedy rozpocznie się budowa w lusinie??? jak długo mozna słuchac waszego krętactwa, patrzeć na indolencje firmy i wasze kretyńskie uśmieszki? kiedy wreszcie po męsku odpowiecie: "rozpoczynamy budowę i chcemy ją skończyć w takim a w takim terminie, albo: nie damy rady potrzebujemy waszej pomocy". trzeba razem usiąść i uzgodnic co dalej. dlatego nie dziw się szanowny przedstawicielu, że ludzie są rozgoryczni, przestraszeni i widzą jedyny rarunek w sądzie. bardzo dobrze rozumiem człowieka o nicku mieszkaniec. problem tkwi w budmarze a nie w klientach.



Szanowny "marcopolo" budowa została rozpoczęta już dawno i problem nie leży w jej ponownym rozpoczęciu lecz w wejściu na budowę i jej kontynuacji (skończeniu jej adekwatnie do wizji jaka została Ci zapewne przedstawiona przy podpisywaniu umowy). Rozumiem Twoje zdenerwowanie jak również niepokój innych Osób jakie zakupiły mieszkania bądź domy na tym osiedlu. Od dłuższego czasu nic się nie dzieje i nie ma co do tego najmniejszej wątpliwości. Odnosząc się do "krętactwa" - to nie wiem co tak naprawdę miałeś na myśli może kwestię wejścia ponownie na budowę i kontynuacje prac - tu mógł bym zrozumieć twoje słowa bo budowa miała być już kontynuowana według pierwszych informacji jakie dostaliśmy od około trzech tygodni temu. Jednakże nie został w terminie wybrany wykonawca (z takich czy innych przyczyn nie doszło do planowych spotkań z wykonawcami co przesunęło automatycznie wybór określonego wykonawcy i termin rozpoczęcia prac). Z informacji jakie posiadam ekipy wejdą na budowę i będą kończyły budowę. Miało to się rozpocząć od początku kwietnia ale dopiero w nadchodzącym tygodniu zostaną podpisane porozumienia trójstronne i podwykonawcy wejdą na poszczególne prace. Co do nieudolności (indolencji) Firmy - faktycznie nie najlepiej wypada to wszystko w oczach wszystkich klientów bo terminy chociażby wejścia na budowę są przesuwane - choć nie do końca zależnie od firmy ale fakt jest faktem. "Kretyńskie uśmieszki" - to pozostawię bez komentarza ......

Cały czas czekamy na konkretną odpowiedź co do kredytu inwestycyjnego na inwestycję (strasznie długo i sam jestem znudzony tym czasem oczekiwania) ale nie mam do dnia dzisiejszego konkretnej odpowiedzi - dostaniecie kredyt albo nie dostaniecie kredytu. Sprawa otrzymania kredytu ciągnie się już od listopada.... paranoja..... ale tyle niestety to trwa.

Zostało wybranych dwóch podwykonawców którzy po podpisaniu umów o roboty budowlane wchodzą na budową i rozpoczynają kontynuacje prac jakie zostały rozpoczęte znaczny czas temu.

Co do opcji wcześniejszego przeniesienia własności. Podział jest już zrobiony i decyzja podziałowa jest prawomocna. Jedyna kwestia to stanowisko banku co do zwolnienia poszczególnych działek z obciążenia aby można było przenosić własność. Nie ma jeszcze decyzji ze strony banku.

Nie twierdzę, że problem tkwi w klientach bo było by to idiotyzmem gdybym tak uważał. Oczywiście że problem tkwi po stronie firmy (choć tak jak zaznaczyłem wcześniej niestety w dobie dzisiejszych czasów terminy jakie są przesuwane nie wynikają z lekkomyślnego podchodzenia firmy do różnych spraw ale np. z sytuacji osób z którymi współpracujemy, bądź z ich problemów co niestety ma przełożenie na działanie firmy). Oczywiście zdaję sobie sprawę że jest to problem firmy a nie Państwa i to firma musi sie z nim uporać jak najszybciej.

Pojawia się na forum dużo informacji. Większość ma podłoże związane z tym że prace stoją i nie widać postępu, że sprawy kredytowe tak strasznie się ciągną... (jest to dla mnie zrozumiałe że dzielicie się Państwo swoimi obawami czy też sugestiami) ale są w niektórych postach dodawane informacje które są nieprawdziwe. Zlepek różnych informacji - tych prawdziwych i tych wyssanych z palca powoduje niestety chaos. Spotykam się prawie codziennie z jakimiś wyssanymi z palca informacjami na temat firmy które nie służą niczemu dobremu i podkręcają tylko zdenerwowanie wśród wszystkich Państwa którzy zakupiliście nieruchomości w Lusinie. Mamy kwiecień 2009 roku nie będę się tu rozwodził na temat terminów bo wiem że budowa powinna mieć planowo znacznie większe zaawansowanie niż to obecnie wygląda, nie zamierzam tu obiecywać cudów bo cuda się nie zdarzają. Sami doskonale Państwo zdajecie sobie sprawę że na niektóre prace potrzebny jest odpowiedni czas. Z informacji jakie posiadam budowa ma być wznowiona, nie zależy to ode mnie kiedy tj. w jakim dniu wejdzie w końcu ekipa i będzie kontunuowała prace ale przypuszczam że będzie to okres poświąteczny tj 15, 16 kwiecień. (i już w tym przypadku jest przesunięcie bo zakładaliśmy ze od początku kwietnia a to jest połowa miesiąca - ale tak jak wspomniałem muszą się spotkać strony i podpisać w końcu odpowiednie dokumenty). Jeżeli dojdzie do planowego podpisania w najbliższym tygodniu porozumień z podwykonawcą to termin jaki założyłem będzie realny.

Szanowni Państwo zapewne nie powiedziałem tu nic nowego. Ale przedstawiłem informacje jakie posiadam. Jestem zwolennikiem spotkań gdzie można wszystkie rzeczy poruszyć i uzyskać odpowiedzi na nurtujące pytania. Ciężko jest czasem odpowiadać na państwa pytania co do terminów chociażby ponieważ jesteśmy trybikiem który przekazuje informacje jakie otrzymujemy z wyższych szczebli. I ostatnio coraz częściej ma miejsce sytuacja gdzie mamy podany termin jaki Państwu przekazujemy a jaki niestety nie jest dochowany bo np. termin podpisania dokumentu porozumienia który uruchamia wejście na budowę uległ przesunięciu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
josa
Gość






PostWysłany: Śro 11:36, 08 Kwi 2009    Temat postu: spotkania

w odpowiedzi na powyższego maila. Ja też jestem zwolennikiem spotkań i wzajemnej komunikacji, ale jak to jest mozliwe kiedy na kilka wykonanych telefonów i próźb o oddzwonienie nikt nie oddzwania i nie przekazuje informacji?
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lusina.fora.pl Strona Główna -> "Rodzinne Wzgórze" w Lusinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin